Jestem katoliczką, chodziłam do kościoła, jak wszyscy, ale nie było w tym serca, robiłam to, aby „zaliczyć” mszę. Zmieniło się to, gdy w 2004 roku uczestniczyłam w rekolekcjach, które prowadziła Szkoła Nowej Ewangelizacji pt.” Odkrywanie nowego życia w Duchu Świętym”. Podczas tych rekolekcji czytałam rozważania podczas Drogi Krzyżowej, pamiętam, że była to stacja dziewiąta „Pan Jezus upada po...